3 maja Alfred Twardecki zapoznał się w Olbii ze stanem zachowania wykopu polskiej misji. Przetrwał on zimę w bardzo dobrym stanie. Nie stwierdzono poważniejszych uszkodzeń. Z rozmowy z szefem ochrony i dyrektorem Muzeum w Olbii wynikało, że udało się w tym sezonie jesienno-zimowo-wiosennym uchronić terytorium rezerwatu archeologicznego (w tym „polski” wykop) od nielegalnych działań tzw. „czarnych archeologów” dzięki wykorzystaniu drona do patrolowania obszaru. To bardzo dobra wiadomość ze względu na fakt, że w tym i, miejmy nadzieję, w kolejnych sezonach polska misja będzie najprawdopodobniej odsłaniać coraz większe kompleksy architektoniczne. Z dyrekcją muzeum oraz mieszkańcami Parutyne dokonano też ostatnich logistycznych i bytowych uzgodnień przed tegoroczną kampanią.